Świeca sojowa do masażu wygląda identycznie jak czysta świeca sojowa. Wykonuje się ją prawie tak samo jak zwykłą świecę, ale „prawie” robi dużą różnicę. Możesz taką świecę wykonać na dwa sposoby i obydwa z nich przedstawię Ci w tym wpisie.
Zanim jednak zrobisz swoją świecę do masażu, krótki instruktaż, jak takiej świecy używać. Gotową świecę zapal i pozostaw zapaloną na około 2 godziny. Jest to wystarczający czas by wosk się stopił i stał się płynny.
Możesz skrócić czas palenia, ale wtedy jeziorko stopu nie będzie wystarczająco duże i nie będziesz miała wystarczająco wosku do nakładania.
Kiedy uznasz, że płynnego wosku jest wystarczająco dużo, zgaś świecę. Świecę gasi się odcinając dostęp tlenu. Możesz to zrobić palcami lub specjalną przygaszaczką z kapturkiem. Nigdy nie gaś świecy dmuchając na nią.
Pozwól woskowi trochę się ochłodzić, mniej więcej przez minutę i delikatnie przechyl pojemnik wylewając część wosku na dłoń. Wosk sojowy pochodzący ze świecy do masażu nie nadaje się do masowania całego ciała – zbyt szybko się krystalizuje. Jest idealny do masażu małych części ciała takich jak dłonie, łokcie, stopy czy łydki.
Świeca sojowa do masażu może być wykonana na dwa sposoby. W każdym z nich użyj knota bawełnianego, knot drewniany nie jest tutaj polecany. Świeca sojowa do masażu (a właściwie Twoja skóra) nie lubi olejków zapachowych lub eterycznych ani suszu kwiatowego. Olejki mogą podrażnić skórę, a susz kwiatowy ją podrapać. Czysta świeca sojowa jest najlepszym rozwiązaniem.
Świeca sojowa do masażu powinna być świecą zalewaną, czyli świecą w pojemniku – wolnostojąca może się po prostu roztopić
Poszczególne składniki do wykonywania świecy sojowej opisywałam w artykule Narzędzia i materiały do wykonania świecy, zapoznaj się z nim zanim zaczniesz pracę.
Świeca sojowa do masażu – sposób z woskiem do masażu
Pierwszym ze sposobów jest użycie specjalnego, miękkiego wosku przeznaczonego do świec do masażu. Takim woskiem jest jest na przykład KeraSoy Massage lub wosk S50. Obydwa woski są bardzo miękkie i szybko się topią.
Będziesz potrzebować:
- wosku sojowego do masażu
- pojemnika do świecy
- knota bawełnianego
- stopki (nie jest konieczna, ale ułatwia pracę)
Wosk sojowy rozpuszczam w kąpieli wodnej, czyli w misce plastikowej włożonej do garnka z wodą, który następnie umieszczam na źródle ciepła. Do rozpuszczania wosku możesz też użyć garnka z podwójnym dnem. Nie używaj mikrofalówki! Każdy rodzaj wosku ma określoną temperaturę topnienia i bardzo nie lubi przegrzania (staje się wtedy pomarańczowy i niezdatny do używania), lubi natomiast stopniowe i powolne roztapianie. Dla świecy o pojemności pojemnika 200 ml użyj około 250 gramów wosku sojowego.
Kiedy wosk powoli roztapia się w kąpieli wodnej, przygotowuję knot i pojemnik do świecy.
Knot bawełniany należy przyciąć na wysokość pojemnika plus jeden centymetr oraz kilka centymetrów na przytrzymanie knota w czasie studzenia. Po przycięciu knota na odpowiednią wysokość, należy osadzić go w blaszce mocującej i wycentrować.
Wielkość knota (ilość nitek) zależy od wielkości pojemnika. Jeżeli knot będzie zbyt mały, powstanie tunel, jeżeli zbyt duży – świeca spala się za szybko a na knocie powstanie nieestetyczny grzybek. W kursie tworzenia świec znajduje się specjalna lekcja poświęcona wielkości knotów (bawełnianych i drewnianych) w stosunku do pojemnika.
Wosk podgrzany do temperatury 50 stopni Celsjusza (używam wosku KeraSoy Massage) wlej powoli do przygotowanego wcześniej pojemnika z knotem bawełnianym. Przytrzymaj knot patyczkami do momentu zastygnięcia.
Gotową świecę odstaw do ostygnięcia w bezpiecznym miejscu i poczekaj 4 – 5 dni, aż świeca odpocznie. Wtedy możesz ją odpalić i używać.
Świeca sojowa do masażu – sposób z płynnym olejem kosmetycznym
Jeżeli nie masz specjalnego wosku sojowego przeznaczonego do świec do masażu, możesz zrobić taką świecę używając połączenia jakiegokolwiek wosku sojowego i płynnego oleju kosmetycznego. Sam wosk sojowy jest za twardy i ma za szybką temperaturę stygnięcia, żeby używać go do masażu. Zostawi na Twoich dłoniach białą skorupkę. Kiedy jednak dodasz płynny olej kosmetyczny, konsystencja będzie odpowiednia.
Polecam tutaj woski do świec zalewanych np. GW 464 lub C3, woski do świec pilarowych są stanowczo za twarde.
Będziesz potrzebować:
- wosku sojowego do świec zalewanych
- oleju kosmetycznego nierafinowanego (arganowego, migdałowego, rokitnikowego itp. – ważne, żeby był płynny)
- pojemnika do świecy
- knota bawełnianego
- stopki (nie jest konieczna, ale ułatwia pracę)
Dla świecy o pojemności pojemnika 200 ml użyj około 150 gramów wosku sojowego oraz 100 gramów oleju. Proporcje możesz lekko modyfikować w zależności od pożądanej przez Ciebie konsystencji.
Każdy wosk ma swoją temperaturę zalewania czyli temperaturę, w której wosk możesz przelać do docelowego pojemnika. Zmniejszenie lub zwiększenie tej temperatury może spowodować nierówną taflę czy niestabilny zapach (w przypadku świec zapachowych). W kursie tworzenia świec przygotowałam szczegółową listę wszystkich dostępnych wosków podając ich temperaturę topnienia, zalewania czy maksymalnego % olejków zapachowych.
Mój wosk ma temperaturę 75 stopni, czyli jest trochę za gorący. Dolewam oleju kosmetycznego i mieszam dokładnie przez około 2 minuty. Mieszam delikatnie, by nie wtłoczyć w niego pęcherzyków powietrza. Po 2 minutach mieszania temperatura spadła do 70 stopni i wtedy wlewam wosk do przygotowanego wcześniej pojemnika z odmierzonym i przymocowanym knotem (jak w przykładzie z woskiem do masażu).
Przed masażem zapal świecę i pozwól aby wosk się rozpuścił. Zgaś świecę (palcami, a nie dmuchając) i sprawdź czy temperatura rozpuszczonego wosku nie jest za wysoka. Włącz muzykę i ostrożnie wylej wosk na zgłębienie dłoni. Masuj. Siebie lub innych. Poczucie zrelaksowania jak w SPA gwarantowane, a skóra będzie ładnie natłuszczona i miękka.
Miłego zielonego dnia
Pozdrawiam, Agnieszka Zdunek
Zaciekawił Cię ten artykuł? Chcesz wiedzieć więcej?
Skorzystaj z kursu tworzenia świec i tabliczek sojowych.