Maliny to oprócz borówek moje ulubione owoce leśne. Uwielbiam te świeże, zrywane prosto z krzaczka, jako dodatek do lodów i podstawowy składnik malinowych sorbetów. Kiedy jednak przychodzi deszczowa jesień albo zima, nie ma nic lepszego niż domowy syrop malinowy.
W Pracowni Boruja mam na razie tylko trzy młode krzaczki i chociaż owocują obficie, wszystkie owoce zjadane są na miejscu. Dlatego, żeby zrobić przepyszny domowy syrop malinowy na zimę, maliny kupuję od miłej Pani na straganie w pobliskim miasteczku.
Składniki są tylko trzy, wykonanie zajmuje piętnaście minut, a malinowy smak zamknięty w butelce mogę kosztować przez długie miesiące.
4 powody, dla których warto zrobić domowy syrop malinowy:
- Prosty przepis – z tym przepisem nie możesz się pomylić.
- Mała partia – ten przepis jest idealny dla małych rodzin lub dla tych, którzy wolą wypróbować najpierw przepisy w małych ilościach lub dla każdego, kto kocha smak malin, ale nie ma ich pod ręką.
- Zdrowsze i świeższe niż ze sklepu – bez konserwantów, bez sztucznych aromatów i barwników. Użyłam również brązowego cukru zamiast białego, aby ten domowy syrop malinowy był nieco zdrowszy. Jeżeli nie masz brązowego cukru, zastąp go zwykłym białym.
- Mało dodatku cukru – chociaż używałam cukru, ograniczyłam go do minimum. Maliny powinny zapewnić wystarczającą ilość słodyczy. Jeśli czujesz, że nie jest dla Ciebie wystarczająco słodki, dodaj więcej cukru.
Domowy syrop malinowy – czego potrzebujesz?
- 500 gramów świeżych malin
- 1½ szklanki wody
- 100g brązowego lub białego cukru (½ szklanki)
Jak zrobić domowy syrop malinowy?
- Wypłucz maliny pod bieżącą wodą, żeby usunąć ewentualne robaczki (kupuję niepryskane maliny więc robaczki są 😊)
Włóż do garnka, dodaj wodę i zagotuj. - Zmniejsz gotowanie i gotuj maliny na wolnym ogniu (lub na niskim programie kuchenki indukcyjnej) przez około 20 minut. Jeżeli denerwuje Cię powstała piana, możesz ją ściągnąć delikatnie łyżką. Mnie ona nie przeszkadza, więc jej nie usuwam. Po około 20 minutach maliny stracą większość koloru i rozpadną się na pakę, a woda stanie się głęboko różowo-czerwona.
- Zdejmij garnek z ognia. Przecedź malinowy płyn przez drobne sitko lub materiał do innego czystego garnka. Ja od lat używam podwójnie złożonej pieluchy tetrowej – bardzo polecam! Nie dociskaj, nie wyciskaj pozostałych malin, wiem, że kusi by uzyskać jak najwięcej soku, ale kiedy będziesz dociskać i przyciskać, domowy syrop malinowy stanie się mętny. Pozostaw na sitku lub materiale, by sok sam spłynął.
- Przelej prawie gotowy syrop do garnka i dodaj cukier. Nie musisz go dodawać tyle, ile ja podałam w przepisie, syrop będziesz jeszcze pasteryzować. Na malutkim ogniu rozpuść cukier w malinowym płynie i pozostaw jeszcze na ogniu przez 5 minut.
- Gotowe! Syrop przelej do wyparzonego słoika lub butelki, zakręć szczelnie i przechowuj w lodówce przez tydzień. Możesz również zapasteryzować (to moja ulubiona metoda) gotując słoiki przez 20 minut we wrzącej wodzie.
Domowy syrop malinowy możesz wymieszać z wodą i otrzymać domowy, przepyszny sok lub w formie nierozcieńczonej polewać naleśniki, gofry albo lody. Pycha!
Mnóstwo innych, przepysznych przepisów na maliny znajdziesz na stronie partnera dzisiejszego wpisu – przepisy.pl. Serdecznie zapraszam 🙂
Domowy syrop malinowy – uwagi
- Ten przepis można łatwo podwoić lub potroić, w zależności od potrzeb.
- Jeśli wolisz gęstszą konsystencję syropu, gotuj syrop z dodanym cukrem dłużej niż 5 minut.
- Możesz dodać laskę cynamonu lub wanilii do pierwszego gotowania – syrop będzie wtedy pachniał jeszcze piękniej.
- Jeśli nie możesz znaleźć świeżych malin, możesz użyć mrożonych.
- Nie wyrzucaj pozostałości z malin, gotujemy przecież less waste 😊 – zrób z nich przepyszny kompot albo dodaj do nalewki malinowej.
Więcej prostych, szybkich przepisów na domowe przetwory znajdziesz w Przepisy.pl.